Per Duo VNC - rynkowe wariacje na tematy egzystencjalne
- Dział: Relacje
- Skomentuj jako pierwszy!
Doskonale znanych kilka utworów z różnych kierunków stylistycznego świata muzyki zagrało duo, które wypełniło drugi letni koncert pod egidą Orkiestry Kameralnej Miasta Jaworzna ?Archetti?.
Tylko duet - tylko skrzypce i wiolonczela, a dźwięków tak wiele, że przydałaby się powtórka wszystkiego od początku, bowiem na takie akrobacje muzyków publiczność nie była przygotowana.
Bo skoro udajemy się na koncert muzyki smyczkowej, do głowy nam nie przychodzi, z małymi wyjątkami, że będziemy mieli do czynienia, oprócz tradycyjnej gry na instrumentach, z ich wykorzystaniem nieco innym od standardowego.
Bo kiedy muzyk na struny zakłada klipsy do prania, (klamerki, żabki) to już czujemy pismo nosem, że to nie tylko koncert ale niejako program rozrywkowy z najlepszymi wzorcami kabaretowo teatralnymi porównywany. Zdarza się użycie zamiast smyczka pudełka z zapałkami, albo karty kredytowej, bądź ołówka!
Tak było na rynku w niedzielę, 26 lipca, kiedy to zaczęło się od niesamowitej kompozycji Jimmiego McHugh On the Sunny Side of the Street, a skończyło na standardzie Waltera Winsona i Lonnie Chatmona "Sitting on the Top of the World", poprzez brawurowe wykonanie nieprzeciętnej aranżacji starego, dobrego, telewizyjnego, serialowego ?Janosika? oraz ?Summertime? Gerschwina.
A pośród tych granych z szaleńczymi wariacjami, były utwory autorskie duetu pod nazwami raczej niewiele o samej strukturze utworów mówiące, za to sugerujące niecodzienne poczucie humoru ich autorów oraz fantazję przekraczającą zdolności percepcji przeciętnego obywatela. A więc ?Windą na 7 piętro?, ?Babaszyna?, ?Caledonia?, ?Jesienny wiatr?, ?Morelowym lot balonem?, ?Elegia na śmierć koguta?, ?Skarpeta?.
Natomiast wydźwięk, rytmika, ozdobniki, pomysły na udekorowanie zwykłej zdawałoby się, melodii przeróżnymi sztuczkami, z użyciem wymienionych wcześniej rekwizytów były przyciągające zarówno słuch - co też nowego się wydarzy, jak i wzrok. Niby nieśmiałe, skromne, acz parujące drwiną i humorem komentarze Jakuba Gucika i poważne, ale w tej powadze jest metoda, Jakuba Bańdura, dodały smaku i powiewu eleganckich sal koncertowych, choć to ?tylko? nasz rynek!
Mamy na polskiej scenie zespoły z humorem traktujące muzykę poważną, i do nich z pewnością zaczyna zaliczać się Per Duo VNC, które ze swoim programem zwiedziło całą Polskę, zdobywając nagrody występując na festiwalach, w tym na świnoujskiej Famie.
Posłuchajmy utworu "skarpeta" w którym to w sposób nader egzystencjalny muzycy zastanawiają się nad sensem prania tej części odzienia, która zwykle, czy to w literaturze, czy w muzyce, ma dość marginalne znaczenie, a tymczasem jej waga jest nie do przecenienia.