Ghana Show pod kolegiatą w rynku. Afrykańskie powitanie

Tym razem bardziej witano nas, miejscowych, niż my przyjezdnych. Ale nikt nie spodziewał się, że tuż po wyjściu z autobusów, przyjaciele z Ghany zmęczeni niemiłosiernie, zupełnie po sobie tego zmęczenia nie pokażą, tylko zacną śpiewać z towarzyszeniem rytmicznych instrumentów, które ze sobą przywieźli.

To nieco inny rodzaj radości, jaka prezentowali Amerykanie. Na pewno bardziej spektakularny, beztroski i radosny, niemniej inny.

Z serca Afryki, ale z kraju leżącego nad Oceanem Atlantyckim, przyjechał o 64 pielgrzymów. Kolorowo ubrani, roześmiani, zaraz po rozpakowaniu bagaży, zauroczyli pół jaworznickiego rynku, albo i nawet cały rynek, swoim rozrywkowym zachowaniem, śpiewając alleluja i inne motywy, które trochę trudniej było rozpoznać. Niemniej imię Jezus było do wychwycenia, co znaczy, ż kolejna grupa, to ten sam, nasz krąg wiary.

I w tym wypadku, jak i dzień wcześniej, pielgrzymów witał ksiądz Eugeniusz Cebulski wraz ze swoim bratem! Również księdzem, który na światowe Dni Młodzieży przyjechał do Polski z Watykanu, gdzie pełni duszpasterską posługę. To niesamowite spotkanie i aż chciałoby się powiedzieć... Jaki ten świat mały...

Organizacyjnie dogląda wszystkiego Dawid Domagalski, który wita wszystkie ekipy i zarządza poszczególne punkty programu.

Do naszego miasta w dniu dzisiejszym przyjechali również Włosi, którzy tak, jak inni rozjechali się do gościnnych domów jaworznian.

Zobaczmy zdjęcia i film ze śpiewnego powitania.