Wielka polityka z Jaworznem w tle... - Z dystansu - felieton

piątek, 16 lipca 2021 15:53
Autor Drwal

Ostatni czas obfituje w wiele wydarzeń politycznych m.in. kongres PiS oraz Rada Krajowa PO. W obu wydarzeniach uczestniczyli jaworznianie.

Na kongresie PiS można było zobaczyć jak Przewodniczący PiS w Jaworznie, obecnie Wicemarszałek Województwa Dariusz Starzycki odbywa spotkania z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim i Premierem Mateuszem Morawieckim. Starzycki poza samą obecnością na kongresie i spotkaniami został wybrany do Rady Politycznej PiS – ważnej struktury działającej w partii. To potwierdzenie silnej pozycji w PiS obecnego Wicemarszałka.

Przecież gdyby nie to, że Starzycki liczy się w partii nie byłoby co chwila w Jaworznie wizyt ministrów polskiego rządu. Ostatnio Jaworzno odwiedził Minister Infrastruktury Andrzej Adamczyk oraz Wiceminister Aktywów Państwowych Artur Soboń, a tych wizyt w ostatnich latach było wiele. Wybór Moniki Bryl (była wiceprezydent Jaworzna) na wiceprezesa Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej również potwierdza silną pozycję Starzyckiego w regionie.

W przeciwieństwie do swoich przeciwników politycznych Starzycki ma się czym chwalić – w ostatnim latach oprócz rządowych kilkudziesięciu milionów zł na inwestycje, do kieszeni mieszkańców miasta trafiło kilkaset milionów zł w ramach programu 500+ i innych programów wspierających rodziny, seniorów itp., a na tym z pewnością nie koniec, biorąc pod uwagę zamierzenia PiS w zakresie Polskiego Ładu.

Na zjeździe PO też było ciekawie. Donald Tusk po 7 latach niebytu na polskiej scenie politycznej pokazał, że dalej nie ma pomysłu na Polskę. Polacy nie zapomnieli jak zabrał pieniądze z OFE czy podwyższył wiek emerytalny. Ktoś taki właśnie jest autorytetem dla posła Wojciecha Saługi, który dumnie fotografuje się ze swoim nowym – starym liderem i de facto walczy o przetrwanie w partii po spektakularnej porażce swojego kolegi Borysa Budki. Biorąc pod uwagę doświadczenie owego posła pewnie wszystko skończy się szczęśliwie i spadnie na cztery łapy, choć wydaje się, że Saługa jeszcze nie do końca pogodził się z tym, że nie jest już marszałkiem województwa i mandat poselski trzeba przyznać wykonuje dość "ociężale".

Drwal