100 rocznica uchwalenia Konstytucji marcowej
- Autor Wojciech Siński
Sto lat temu 17 marca 1921 Sejm Ustawodawczy uchwalił Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej, która weszła w życie 01.06.1921 roku:
„W Imię Boga Wszechmogącego! My, Naród Polski, dziękując Opatrzności za wyzwolenie nas
z półtorawiekowej niewoli, wspominając z wdzięcznością męstwo i wytrwałość ofiarnej walki pokoleń, które najlepsze wysiłki swoje sprawie niepodległości bez przerwy poświęcały… - tę oto Ustawę Konstytucyjną na Sejmie Ustawodawczym Rzeczypospolitej Polskiej uchwalamy
i stanowimy".
Ustawa zasadnicza wprowadzała ustrój republikański ze zwierzchnią władzą narodu. Wprowadzony został trójpodział władzy. Dwuizbowy parlament sprawował zwierzchnią rolę nad rządem, który reprezentował, wraz z Prezydentem wybieranym przez parlament, władzę wykonawczą. Uprawnienia Prezydenta były okrojone do granic możliwości z uwagi na prawdopodobieństwo zdobycia tego urzędu przez J. Piłsudskiego (największy wpływ na kształt zapisów Konstytucji miał szeroko pojęty obóz narodowej demokracji). Gdyby twórcy zapisów dotyczących uprawnień Prezydenta zdawali sobie sprawę, że Piłsudski, jak i jego ugrupowanie, nigdy nie zdobędzie władzy w uczciwych wyborach demokratycznych, to wówczas zapewne pozycja Prezydenta byłaby czołowa, jeśli chodzi o władzę wykonawczą - co gwarantowałoby stabilniejsze i trwałe rządy. Konstytucja mówiła o jednolitości państwa polskiego z wyjątkiem dotyczącym województwa śląskiego.
Krytycznie opisując zapisy Konstytucji z 1921 roku należy pamiętać o okolicznościach, w jakich one powstawały:
- rozdrobniony parlament;
- bardzo skomplikowana sytuacja wewnętrzna Polski: 1/3 obywateli to osoby innej narodowości niż polska, struktura państwa była w trakcie budowy;
- wojna polsko-bolszewicka;
- brak ustalonych faktycznych granic państwa (walki niemal z wszystkimi sąsiadami);
- zdecydowana większość posłów nie miała żadnego doświadczenia parlamentarnego.
Wszystkie ww. czynniki powodowały opóźnienia w pracach Komisji Konstytucyjnej, której przewodniczyli kolejno: Władysław Seyda, Maciej Rataj, Edward Dubanowicz. Należy wymienić również prof. Stanisława Głąbińskiego jako najbardziej aktywnego posła w tej komisji.
Czynnikiem mobilizującym do zakończenia prac był plebiscyt na Górnym Śląsku zaplanowany na 20.03.1921 – uchwalona Konstytucja miała przekonać do głosowaniem za przyłączeniem Śląska do Polski.
Z historycznej perspektywy należy stwierdzić, że Konstytucja Marcowa, żeby mogła spełnić potrzebę czasu, musiałaby być oparta na silnej i energicznej władzy wykonawczej w osobie Prezydenta. Niestety miała zbytnio rozbudowaną władzę parlamentarną. Podobny błąd został popełniony przy zapisach Konstytucji Kwietniowej, jednak w drugą stronę: zwiększono władzę Prezydenta do granic możliwości, a ograniczono władzę parlamentu.
Tutaj pojawia się pytanie retoryczne i refleksja: jak odmienna mogłaby być historia naszej ojczyzny, gdyby w 1921 roku ogłoszono zapisy Konstytucji kwietniowej, a w 1935 zapisy Konstytucji marcowej (tylko w zakresie naczelnych organów państwa)?
Życzę tak sobie, jak i Czytelnikom, aby twórcy kolejnej konstytucji Polski nie kierowali się krótkowzrocznymi interesami personalnymi i partyjnymi, lecz mieli na uwadze przede wszystkim interes narodu i państwa polskiego, żeby brali pod uwagę szeroki horyzont oraz patrzyli
w przyszłość bezkompromisowo.
Źródła:
-
Jak 100 lat temu lewica chciała zabrać wolność Polakom? Prof. Żaryn o Konstytucji marcowej! – https://youtu.be/ZAPFVz2llVc
-
Prace nad konstytucjami w II RP ze szczególnym uwzględnieniem dorobku „Ankiety
w sprawie projektu konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej” z 1919 roku – Dr Katarzyna Witkowska-Chrzczonowicz -
https://dzieje.pl/wiadomosci/100-lat-temu-uchwalono-konstytucje-marcowa
-
„Historia polityczna Polski. Nowe spojrzenie” – Radosław Patlewicz
Autor: Wojciech Siński
Sto lat temu 17 marca 1921 Sejm Ustawodawczy uchwalił Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej, która weszła w życie 01.06.1921 roku:
„W Imię Boga Wszechmogącego! My, Naród Polski, dziękując Opatrzności za wyzwolenie nas
z półtorawiekowej niewoli, wspominając z wdzięcznością męstwo i wytrwałość ofiarnej walki pokoleń, które najlepsze wysiłki swoje sprawie niepodległości bez przerwy poświęcały… - tę oto Ustawę Konstytucyjną na Sejmie Ustawodawczym Rzeczypospolitej Polskiej uchwalamy
i stanowimy".
Ustawa zasadnicza wprowadzała ustrój republikański ze zwierzchnią władzą narodu. Wprowadzony został trójpodział władzy. Dwuizbowy parlament sprawował zwierzchnią rolę nad rządem, który reprezentował, wraz z Prezydentem wybieranym przez parlament, władzę wykonawczą. Uprawnienia Prezydenta były okrojone do granic możliwości z uwagi na prawdopodobieństwo zdobycia tego urzędu przez J. Piłsudskiego (największy wpływ na kształt zapisów Konstytucji miał szeroko pojęty obóz narodowej demokracji). Gdyby twórcy zapisów dotyczących uprawnień Prezydenta zdawali sobie sprawę, że Piłsudski, jak i jego ugrupowanie, nigdy nie zdobędzie władzy w uczciwych wyborach demokratycznych, to wówczas zapewne pozycja Prezydenta byłaby czołowa, jeśli chodzi o władzę wykonawczą - co gwarantowałoby stabilniejsze i trwałe rządy. Konstytucja mówiła o jednolitości państwa polskiego z wyjątkiem dotyczącym województwa śląskiego.
Krytycznie opisując zapisy Konstytucji z 1921 roku należy pamiętać o okolicznościach, w jakich one powstawały:
- rozdrobniony parlament;
- bardzo skomplikowana sytuacja wewnętrzna Polski: 1/3 obywateli to osoby innej narodowości niż polska, struktura państwa była w trakcie budowy;
- wojna polsko-bolszewicka;
- brak ustalonych faktycznych granic państwa (walki niemal z wszystkimi sąsiadami);
- zdecydowana większość posłów nie miała żadnego doświadczenia parlamentarnego.
Wszystkie ww. czynniki powodowały opóźnienia w pracach Komisji Konstytucyjnej, której przewodniczyli kolejno: Władysław Seyda, Maciej Rataj, Edward Dubanowicz. Należy wymienić również prof. Stanisława Głąbińskiego jako najbardziej aktywnego posła w tej komisji.
Czynnikiem mobilizującym do zakończenia prac był plebiscyt na Górnym Śląsku zaplanowany na 20.03.1921 – uchwalona Konstytucja miała przekonać do głosowaniem za przyłączeniem Śląska do Polski.
Z historycznej perspektywy należy stwierdzić, że Konstytucja Marcowa, żeby mogła spełnić potrzebę czasu, musiałaby być oparta na silnej i energicznej władzy wykonawczej w osobie Prezydenta. Niestety miała zbytnio rozbudowaną władzę parlamentarną. Podobny błąd został popełniony przy zapisach Konstytucji Kwietniowej, jednak w drugą stronę: zwiększono władzę Prezydenta do granic możliwości, a ograniczono władzę parlamentu.
Tutaj pojawia się pytanie retoryczne i refleksja: jak odmienna mogłaby być historia naszej ojczyzny, gdyby w 1921 roku ogłoszono zapisy Konstytucji kwietniowej, a w 1935 zapisy Konstytucji marcowej (tylko w zakresie naczelnych organów państwa)?
Życzę tak sobie, jak i Czytelnikom, aby twórcy kolejnej konstytucji Polski nie kierowali się krótkowzrocznymi interesami personalnymi i partyjnymi, lecz mieli na uwadze przede wszystkim interes narodu i państwa polskiego, żeby brali pod uwagę szeroki horyzont oraz patrzyli
w przyszłość bezkompromisowo.
Źródła:
• Jak 100 lat temu lewica chciała zabrać wolność Polakom? Prof. Żaryn o Konstytucji marcowej! – https://youtu.be/ZAPFVz2llVc
• Prace nad konstytucjami w II RP ze szczególnym uwzględnieniem dorobku „Ankiety
w sprawie projektu konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej” z 1919 roku – Dr Katarzyna Witkowska-Chrzczonowicz
• https://dzieje.pl/wiadomosci/100-lat-temu-uchwalono-konstytucje-marcowa
• https://muzhp.pl/pl/e/1365/
• „Historia polityczna Polski. Nowe spojrzenie” – Radosław Patlewicz
Autor: Wojciech Siński