Ich czworo - Zapolska w klasycznym wydaniu w Teatrze Sztuk
- Autor Alex
Kiedy szukamy informacji w internecie o spektaklach sztuki "Ich czworo" Gabrieli Zpolskiej znajdujemy przed wszystkim wyszukane formy komediowe, opierające swój przekaz na przesadzonych strojach, wymyślnej groteskowości.
Wydaje się że już sama forma ma dotrzeć do widza. Ale kiedy ta jest zbyt przerośnięta, to treść nieco ginie pośród, nazwijmy je umownie, wygłupów.
A przecież Zapolskiej przede wszystkim o treść chodziło.
Aż tu nagle pojawiła się grupa młodych aktorów w jaworznickim Teatrze Sztuk, którzy na warsztat wzięli przede wszystkim przekaz tego, co dramatopisarka Gabriela miała opanowane do perfekcji. Wyszukanie wśród małomiasteczkowego, bądź wielkomiastowego, acz rozleniwionego i zdulszczałego społeczeństwa, jego charakterku, jego wad, jego wręcz bezdennej głupoty wynikającej z zaściankowości, niedouczenia, zakotwiczenia się we własnych czterech ścianach, które nie cierpiały wzroku postronnych, a jeśli już stawały się tematem rozmów, będących najczęściej plotkami,złośliwościami, chodziło o to, aby jak najskryciej schować sekrety tychże ścian, byle w oczach innych nie pozostać "źle" ocenionym, co równało się skandalowi nie do przeżycia.
Wątki nudy romansów, schadzek, szukania odbicia się od codzienności świetnie korespondują z obłudą i brakiem pomysłu na życie bohaterów.Przekaz prosty, pozbawiony fajerwerków ale ze wszech stron śmieszny, jednak zawierający kwintesencje treści sztuki przygotował jako reżyser Kamil Bzukała wraz z gronem aktorów doskonale dobranych do charakterystycznych osób w przedstawieniu.
Trzy akty wytykania nonsensów rodzących się w głowach mieszczuchów, obśmiewania głupoty i zacofania oraz, jak to u Zapolskiej, wspomnianej wcześniej dulszczyzny, będącej Jej "dzieckiem literackim", zachwyciło publiczność, którą inne jednostki i instytucje chcą przyciągać komercyjnymi spektaklami złożonymi z ciągiem napisanych dowcipów z brodą, ogranych i ociekających nudą. Tu nudy niema, do tego stopnia, że półtorej godziny przedstawienia minęło tak szybko, że nawet w plecach nie zaczęło mrowić od siedzenia bez antraktów, które zagospodarowane zostały w bardzo sprytny sposób. Jaki? A to trzeba przejść się na sztukę w najbliższym możliwym terminie, kiedy będzie ponownie wystawiana.
My ze swojej strony gratulujemy świetnej interpretacji zarówno reżyserskiej jak i aktorskiej. W skład ekipy weszli: Aleksandra Kujawa, Magda Kuźnik, Joanna Blachura, Joanna Skalińska, Kamil Bzukała, Tomasz Zieliński
Gościnnie wystąpili: Katarzyna Gulik, Weronika Kudela oraz Kinga Warzecha, swojego głosu użyczył Dominik Socha.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć.
UWAGA Fotografie chronione są prawem autorskim. Dozwolone kopiowanie wyłącznie do domowego użytku. Ściąganie i publikacja w innych mediach, również społecznościowych, wymaga zgody autora i uzgodnienia warunków wykorzystania - wykupienia licencji. W innym wypadku to kradzież, co może być przedmiotem roszczeń prawnych. Readakcja wyraża zgodę na udostępnianie i zamieszczanie linku do artykułu.
https://www.mojejaworzno.pl/index.php?option=com_k2&view=item&id=2683:ich-czworo-zapolska-w-klasycznym-wydaniu-w-teatrze-sztuk&Itemid=394#sigProId0cb856ca59
Artykuły powiązane
- WCZORAJ TO DZIŚ
- Nie żyje kochany przez wszystkich Arnold Boczek
- Fiołki w cukrze - koncert z muzyką Aleksandra Brzezińskiego
- XXXVIII Dni Muzyki "Jeunesses Musicales"
- John Porter w Jaworznie - solo - niezwykły koncert
- Miej swój kij! Prawo Dżungli - Wojciech Cejrowski w Jaworznie
- Bunia - Druga odsłona spektaklu - DK Szczakowa - 9 czerwca