Menu

ogłoszenie bezpłatne

 

JTBS domaga się przeprosin od redakcji jaworznickiego tygodnika!

  • Autor  JTBS art zamówiony

jtbs0216spr fill 333x261W imieniu Jaworznickiego TBS Sp. z o.o., w związku brakiem publikacji w gazecie Co Tydzień (nr 9/1275 z dn. 2 marca 2016 r.), treści zawartej w piśmie JTBS/359/2016 z 25 lutego 2016 r. oraz przyznaniem Pana redaktora (w tekście ?Blog: Jaworznicki układ w akcji? z 2 marca 2016 r.), że treści podane w artykule ?Jaworzno to kraj, gdzie ?. biedni wspomagają bogatych? są według niego prawdziwe, używając stwierdzenia: ?prawda w oczy kole?, żądam publikacji treści zawartej w piśmie  JTBS/359/2016 z 25 lutego 2016 r. Ponadto żądam publikacji poniższego wyjaśnienia i sprostowania oraz przeprosin w treści załączonej na zakończenie.


Na wstępie artykułu ?Jaworzno to kraj, gdzie ?. biedni wspomagają bogatych?, autorki piszą, że spółka JTBS wybuduje mieszkania na wynajem, przy tym stawiając pytanie retoryczne ?Dla kogo?? i odpowiadając: ?Na pewno nie dla biednych?. Dodatkowo odpowiedź jest wzmocniona i zawarta w dużym tytule artykułu: ?(...) biedni wspomagają bogatych?. Tą tezą już na wstępie autorki przyporządkowały przyszłych najemców mieszkań TBS do osób bogatych, których zgodnie z tytułem wspomagają biedni. Taką niczym nie uzasadnioną manipulację, autorki tekstu wzmocniły stwierdzeniem: ?w myśl ustawy o niektórych formach popierania budownictwa mieszkaniowego, właśnie takie budownictwo można wspomagać.

 

A że kosztem biednych? O tym przepisy akurat milczą. ?Jako, że rzetelność dziennikarska nakazuje zapoznać się z cytowaną ustawą, skoro się ją cytuje, to z pewnością autorki ?artykułu? posiadają wiedzę (?) o warunkach jakie musi spełniać osoba ubiegająca się o mieszkanie w nowym programie.

Górną granicą dochodu dla jednej osoby jest 96 % przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego brutto w gospodarce narodowej, dla małżeństwa 144 %, natomiast dla trzyosobowej rodziny 198 %.
Dolnej granicy ustawodawca nie określił. Z pewnością też autorki przeczytały w ustawie, że w przypadku gdy najemca wykaże w trzech kolejnych deklaracjach dochody przekraczające limity określone w ustawie, TBS wypowiada umowę najmu. Zatem w odróżnieniu do zasobów komunalnych, nowe mieszkania w TBS nie są mieszkaniami ?na całe życie?, ponieważ wraz z przekroczeniem określonych limitów dochodowych, ustaje prawo najmu mieszkania w zasobach TBS.


Pierwszy raz w sprawie JTBS zabrał głos w TYM ARTYKULE



Autorki, nie pokusiły się też o zapoznanie się ze statusem majątkowym tych rodzin, które otrzymały ze względu na ?swoje bogactwo? przydział mieszkania w TBS. Trudno uznać, że czteroosobowa rodzina, która posiada łączny dochód 2 000,00 zł. jest bogata. Kilka osób, które dzisiaj wynajmują mieszkania w TBS kwalifikowało się na mieszkanie komunalne, ale z różnych przyczyn wynajmuje mieszkania w TBS. Kilkanaście rodzin trwale pobiera dodatek mieszkaniowy, ze względu na niskie dochody. Czy zatem to jest oznaka bogactwa tak mocno i dobitnie podkreślanego w artykule?
Jest błędem, żeby nie powiedzieć manipulacją, przyrównanie wyceny działki o powierzchni 1,6 ha, bez dostępu do mediów do cen transakcyjnych dla działek budowlanych. Z drugiej jednak strony przebija brak logiki, ponieważ im droższa działka, tym wyższe kapitały własne spółki i tym lepiej dla spółki przejmującej majątek i gminy obejmującej udziały w spółce.  W przypadku mieszkań na wynajem, im wyższa cena działki, tym wyższy wkład własny w budowę uznawany przez BGK. Nie wiedzieć czemu przy opisie wkładu finansowego, autorki dla wzmocnienia przekazu dodały ?(bez odsetek)?. To świadczy o braku elementarnej wiedzy na temat funkcjonowania spółek kapitałowych. Objęcie udziałów w spółce nie jest zobowiązaniem przeterminowanym i nie jest kredytem, od którego oblicza się odsetki.
Wszystkie nieuprawnione wywody dają autorkom podstawę do stwierdzenia, że dzięki kapitałowi założycielskiemu spółka posiada ?mocną szansę na wyjątkowo konkurencyjne ceny za m2 wobec innych deweloperów?. Warto zadać sobie pytanie, co ma wspólnego budowa mieszkań na wynajem z cenami transakcji sprzedaży mieszkań oferowanych przez deweloperów. Nie ma nic wspólnego, ale dla autorek artykułu każde porównanie nawet najbardziej bezzasadne jest do przyjęcia jeżeli tylko uzasadnia postawioną tezę. Jeżeli coś jest logiczne i prawdziwe, ale nie służy tezie to tym gorzej dla logiki i prawdy.
Przy tak tendencyjnym rozumowaniu, można przyjąć, że również ustawodawca wprowadzając nowy program, wzmacnia pozycję TBS, spółdzielni mieszkaniowych i spółek z większościowym udziałem gminy budujących mieszkania na wynajem, współfinansując inwestycje kredytem, dla którego odsetki stanowią tylko 1,7 % w skali roku. Taki kredyt jest niedostępny dla żadnych innych podmiotów działających na rynku budowlanym i jest niższy   o ponad 2,5 razy od najniższych kredytów dostępnych na rynku.
Przypomnę autorkom, że Jaworznickie TBS w odróżnieniu od deweloperów i innych podmiotów kapitałowych jest spółką ze 100 % udziałem gminy. Spółka w całości przeznacza zysk na rozwój budownictwa. Gmina nie żąda dywidendy ? czyli dochodów od zysków spółki. To, że spółka odnosi sukcesy potwierdzone w corocznych rankingach, jest trwałym ogniwem w rozwoju miasta. To boli autorów tekstu.
Boli do tego stopnia, że w swym artykule posunęli się za daleko, godząc w dobre imię spółki, podważając jej wiarygodność, stygmatyzując osoby które wynajmują mieszkania w TBS i wreszcie pisząc nieprawdę o zaangażowaniu ?gminnej gotówki? w trzy z czterech etapów osiedla mieszkaniowego przy ul. Św. Wojciecha. Taka manipulacja jest niedopuszczalna a jej konsekwencją może być tylko domaganie się sprawiedliwego wyroku sądowego.
Odnosząc się do treści Pana tekstu zawartego w ?Blog: Jaworznicki układ w akcji? z 2 marca 2016 r. informuję, że w dniu 19 lutego udzieliłem wywiadu Pani, która jak zrozumiałem  w rozmowie telefonicznej, nazywa się Matysik i jest z gazety Co Tydzień. Rozmowa dotyczyła inwestycji realizowanych przez JTBS przy ul. Św. Wojciecha i planowej inwestycji ?budowa Osiedla Sfera?.
Jeżeli Pani, współautorka tekstu, to inna osoba niż wskazałem w poprzednim piśmie, to przepraszam Panią Mirosławę Matysik. I tu Panie redaktorze ważne stwierdzenie. Przyznać się do błędu i przeprosić to ważna rzecz i liczę, że za cały artykuł, Pan również przeprosi, nie brnąc dalej w kłamstwo stwierdzeniem, że ?prawda w oczy kole?, które to tylko podsumowuje Państwa intencje.
Ponadto Pragnę Pana poinformować, że treść poprzedniego sprostowania została przekazana w formie elektronicznej do mediów, a z ostrożności procesowej w formie pisemnej do redakcji CT w dniu 25 lutego br. około godz. 16:30, a nie jak Pan pisze o 18:30, na co posiadam odrębne dokumenty, w tym biling rozmowy z Panem Dawidem Domagalskim (pracownikiem JTBS), który potwierdził przekazanie dokumentów.
W związku z powyższym, Jaworznickie TBS Sp. z o.o. domaga się publikacji powyższego wyjaśnienia i sprostowania oraz publikacji przeprosin w następującej treści:
?W artykule gazety Co Tydzień pt. ?Jaworzno to kraj, gdzie? biedni wspomagają bogatych?               z dnia 24 lutego 2016 r. (nr 8/1274), autorki nie dopełniły obowiązków dziennikarskich i przed publikacją tekstu nie sprawdziły stanu faktycznego. Ponadto dokonały niedopuszczalnych porównań i manipulacji, wprowadzając czytelników w błąd, za co przepraszam.? Józef Matysik ? Redaktor Naczelny Co Tydzień?

 

                                                  Janusz Łach                         

Wytłuszczenia pochodzą od redakcji

Powrót na górę

Kultura

Polskie portale

INSTYTUCJE

Follow Us