Pokaz fajerwerków przywitał Nowy Rok. Zaśpiewał Liber z Iną

Być może za rok nowa koncepcja witania Nowego roku, która w tym roku zwyciężyła w Krakowie zawita i do naszego miasta, jako miasta związanego ściśle z Małopolską historycznie, a i duchowo wielu mieszkańców czuje się "krakusami".

Tam zwyciężyło przekonanie, że po pierwsze ogromne ilości pieniędzy idą z dymem w ciągu kilkunastu minut, dymu powstaje tyle, co podczas palenia w piecach - środowisko cierpi, cierpią zwierzęta, małe dzieci, osoby starsze z powodu huku.

Kilka minut radości można zorganizować w inny sposób, choćby tak, jak kiedyś podczas festiwalu energii, kiedy to mieliśmy do czynienia z pokazem laserów - chyba bardziej widowiskowym niż sztuczne ognie ograne, oklepane.

Sylwester na rynku przyciągnął wielu jaworznian, szczególnie młodych, ale rekordu frekwencji z pewnością nie pobito. brak zimowej aury, i paradoksalnie spore zimno - mróz, nie zachęcały do wyjścia z domów, jednak w kulminacyjnym momencie kilkunastu setek mieszkańców można się było doliczyć.

Na scenie królował Liber, czyli Marcin Piotrowski, który wraz z "Iną" Justyną Krówczyńską wykonał swoje najlepsze przeboje, bardzo taneczne, dansowe, podparte lekkim rapem i doskonałą muzyką - zespół naprawdę poradził sobie z zimnem i dał świetny podkład dla wokalistów. Muzyka była czysta, brzmienia potężne dzięki solidnym basom zainstalowanym po ob stronach sceny.

Mimo, że cała instalacja na rynku miała służyć tylko dwie godziny z małym okładem, to wszystko było dopracowane i zagrało na medal.

Szkoda, że nie wszyscy mieszkańcy którzy przybyli, potrafili się dobrze bawić i zdarzyły się przypadki pobić i niesfornego zachowania podchmielonych osób, w tym nieletnich!

Punktualnie o północy dyrektor MCKiS Pan Sebastian Kuś złożył w imieniu władz miasta życzenia, i rozpoczął się pokaz fajerwerków.

Zapraszamy do obejrzenia o na filmie.

Mamy również małą garstkę zdjęć.

Tym samym zakończyliśmy 2015 rok, z hukiem przechodząc do nowego, w którym zapewne czeka nas wiele zdarzeń, których większości nawet się nie spodziewamy. Życzmy sobie więc, aby były szczęśliwe i radosne.