Menu

ogłoszenie bezpłatne

 

Papież Polak. Jak to było w 1978 - wspomnienia, wycinki, fakty

  • Autor 
Papież Polak. Jak to było w 1978 - wspomnienia, wycinki, fakty

 dziennik zachodni CustomWszystkie media odnotowują rocznicę - dzień, kiedy Karol Kardynał Wojtyła wybrany był na Stolicę Piotrową.
I my przypominamy ten dzień, na podstawie autentycznych, archiwalnych wycinków z ówczesnych gazet i osobistych przeżyć.


Poniżej artykuł -  przypomnienie wyboru Papieża Polaka - wszak w tym dniu to się zaczęło. Skany pochodzą z gazet z tamtego okresu, które zachowały się do dziś.

W latach 70 xx wieku słowo Papież nie wywoływało w młodzieży wielkich emocji. Za czasów komuny tylko w kościele, przy okazji mszy świętych, albo na lekcjach religii w salkach katechetycznych od siostry, bądź księdza można było usłyszeć, że Papież to następca świętego Piotra na ziemi, ale były to słowa dość abstrakcyjne.

Dla mojej rodziny jednak słowa Papież, Watykan, Stolica Piotrowa, znaczyły nieco więcej, z racji takiej, że jeden z najbliższych członków rodziny, Józef Dużyk, zawodowo bibliotekarz i literaturoznawca, miłośnik Krakowa, a przede wszystkim biograf artystów młodej Polski - Władysława Orkana, Lucjana Rydla, Włodzimierza Tetmajera, Henryka Siemiradzkiego, otrzymał niezwykłą propozycję pracy.

polacynacapriplakJako kierownik Działu Zbiorów Specjalnych Polskiej Akademii Umiejętności w Krakowie został w 1974 roku oddelegowany do pracy w Rzymie w Placówce Polskiej Akademii Nauk i pracował tam 9 lat w bibliotece watykańskiej.

Tak się złożyło, że ostatnia książka Józefa Dużyka, napisana jeszcze przed śmiercią w 2000 roku, pt "Polacy na Capri" miała swoją promocję w dniu 13 października (2015),  w Śródmiejskim Ośrodku Kultury w Krakowie.




papiezpawel6Wyjazd najbliższej rodziny do Rzymu w tamtych czasach wiązał się z ogromnym przeżyciem, pomijając ucięcie na kilka lat kontaktu z osobami, które mieszkając w Krakowie, Jaworzno odwiedzali co najmniej co kilka tygodni, to każda wiadomość z odległego kraju, Stolicy Piotrowej musiała wywierać wielkie wrażenie, tym bardziej, że kuzynostwo w wieku nastoletnim, bo cała rodzina wyjechała do Włoch, tęskniło do nas postawione przed koniecznością nauczenia się języka włoskiego i nawiązania kontaktów z zupełnie nowymi rówieśnikami.

A więc Watykan, Rzym, stały się choćby przez ten fakt bliższe, a po pewnym zdarzeniu wszystko, co związane z Papieżem było jeszcze ważniejsze. Otóż w 1975 roku Watykan ogłosił coroczny konkurs na rysunek. Konkurs dla dzieci w wieku kilku lat. Los chciał, że mój kuzyn, kilkuletni wtedy Paweł, wygrał ten konkurs, a nagrodę wręczał mu sam Papież Paweł VI.
papiezjanpawelIOdtąd cokolwiek związane z Watykanem przykuwało naszej rodziny uwagę w skąpiących takie informacje komunistycznych mediach. Stąd zapewne skrzętnie zbierane informacje i co stanowi kwintesencję tego artykułu, wycinki z gazet, które przetrwały do dziś.

Papież Paweł VI w końcu odszedł i wybrano kolejnego, Jana Pawła I.
Wypadki potoczyły się błyskawicznie - nowy papież i... kolejna śmierć po 33 dniach pontyfikatu.
Z tym wiąże się mała anegdota ze szkoły.
Ucząc się wtedy w podstawówce wybierałem się do szkoły słuchając porannej "Trójki". Wtedy to o godzinie 7 usłyszałem w wiadomościach o śmierci Jana Pawła I i z tą wiadomością wpadłem do klasy - papież umarł - krzyknąłem z przejęciem.
Moi koledzy popukali się po głowach mówiąc - Coś ci się pomieszało, przecież to już miesiąc temu.
A ja na to -  Nieee, dziś umarł. Nowy papież, Jan Paweł I nie żyje.
Po jakimś czasie weszła nauczycielka i potwierdziła tę wiadomość.

konklawe bez wyniku CustomRozpoczął się czas oczekiwania na kolejne konklawe i na kolejnego papieża.

W polskich mediach niewiele było informacji na temat konklawe. Owszem, informowano o tym, co w Rzymie się działo, ale zdawkowo. W poniedziałek rano, po niedzielnej turze czterech głosowań pojawiła się lakoniczna notka o tym, że Papieża nie wybrano.

To, co maiło nastąpić wieczorem zmieniło jak wiemy losy świata, Europy, a szczególnie naszego kraju.

Na skanie mamy wycinek z Trybuny Robotniczej z dnia 16 października, informujący o tym, że efekt pracy kardynałów był żaden.


Dopiero wieczorem, 16 października, po ósmym głosowaniu, o godzinie 18.18 nad kaplicą pojawił się biały dym, a kardynał Pericle Felici z balkonu bazyliki świętego Piotra rzym0881002ogłosił: "Zwiastuję wam radość wielką - mamy papieża: Najdostojniejszego i Najprzewielebniejszego Pana Świętego Kościoła Rzymskiego, Kardynała Karola Wojtyłę, który przybrał sobie imię Jan Paweł II"
Nasz Papież wyszedł na balkon i po włosku pozdrowił cały świat"


Papież w oknie swojego gabinetu w dniu 16 sierpnia 1981 roku - zdjęcie zrobiłem niezapomnianym aparatem Smiena.

"Wezwali go z dalekiego Kraju. Nie wiem, czy będę się umiał wysłowić w waszym, ? w naszym języku włoskim. Gdybym się pomylił, poprawcie mnie. Bałem się przyjąć ten wybór, ale zrobiłem to w duchu posłuszeństwa Panu Naszemu, Jezusowi Chrystusowi i w całkowitym zaufaniu do jego matki najświętszej Maryi Panny?.

To był początek nowej epoki w dziejach ludzkości.

KLIKNIJ w miniaturę
tryb robotnWybór Kardynała Wojtyły na papieża poraził na długi czas komunistyczne władze w krajach bloku wschodniego, a tchnął nadzieję w serca katolików.
99 spośród 111 kardynałów w ósmym głosowaniu "postawiło" na Polaka i tym samym nasz kardynał zamiast na drugi dzień powrócił do swojego ukochanego Krakowa dopiero po ponad półrocznym czasie pontyfikatu, jako gość, zaproszony przez władze kościelne i państwowe.
Wyjątkowo trudno sobie wyobrazić jakie myśli targały ówczesnymi hegemonami w rządzie i w partii pełniącej "wiodącą rolę w narodzie".
Musieli się nieźle napocić, ale i jakoś "ustawić". Musieli zachować godność, twarz i nie dać po sobie poznać, że polski papież jest im wyjątkowo nie na rękę.

Oto wycinki z polskich gazet w których, trzeba przyznać z szacunkiem potraktowano wybór kardynałów, ale usiłowano wmawiać w dalszym ciągu społeczeństwu, że i tak Polska pozostanie komunistyczną i żadne siły nie odwiodą jej od obranej w wyniku rewolucji socjalistycznej, drogi.


historyczne znaczenierazem Customrazem1










Niemniej przytoczono życiorys Wojtyły i już po kilku dniach polskie władze wysłały depeszę gratulacyjną do Rzymu, a ówczesny rzecznik prasowy rządu ogłosił oficjalny komunikat:


tryb robnawypapiez CustomWypowiedź rzecznika prasowego rządu PRL
WARSZAWA 18. X 78.

"Zawsze wybór papieża jest najważniejszym wydarzeniem dla Kościoła, w tym również dla polskich katolików. Ten wybór ma jednak znaczenie szczególne. Papieżem wybrany został Polak, współrodak narodu. który przeszedł przez piekło wojny, dokonał, głębokich przeobrażeń w swojej Ojczyźnie i idzie droga wszechstronnego rozwoju, co jest powszechnie dostrzegane. Polacy niezwykle cenią wszystko, co służy pokojowi i sprzyja pokojowej współpracy miedzy narodami. Stad też z uwaga przyjęliśmy fakt, wybrania przez nowego papieża imienia Jana Pawła II, a wiec imion wielkich jego poprzedników tak zasłużonych w tym ogólnoludzkim dziele".

depesza JPII do gierkaPapież odpowiedział Gierkowi, Jabłońskiemu i Jaroszewiczowi (przypomnijmy Edward Gierek - I sekretarz PZPR, Henryk Jabłoński - przewodniczący rady państwa - On to cieszyła się chyba największym jeśłi to można tak nazwać szacunkiem społeczeństwa, Piotr Jaroszewicz ? Premier PRL)

depesza brezzniewaDo Papieża depeszę przesłał także depeszę wódz nad wodze, czyli Pierwszy Sekretarz Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego towarzysz Leonid Breżniew. Jak jakiekolwiek słowa przeszły mu przez gardło?
Tego nikt nie wie, ale chcąc zachować dobrą minę, pisał o światowym pokoju. Cóż innego mogła wymyślić, kto wie, czy już wtedy nie podtrzymywana sztucznie przy życiu kreatura?

Jak komentowano to trzęsienie ziemi w polskiej prasie?
Musiano przecież coś napisać, i to tak, aby nie okazać przerażenia. Trzeba przyznać komunistom, że mieli się czego bać i dość dobrze przewidzieli, że mogą polec w kilkudziesięcioletniej walce o socjalizm.
Polegli kilkanaście lat później, ale w 1978 roku nie dali po sobie poznać.
W Polsce istniały nieco mniej przesiewane przez cenzurę media, takie jak "Za i przeciw", Zorza", "Kulisy", czy w końcu Tygodnik powszechny.
Zobaczmy kilka wycinków z bardziej liberalnej prasy.

Z powodu dużych skanów miniatury zostały zniekształcone. Aby zobaczyć obrazek - kliknij
bez tiary kulisyprzekroj 1polityka 1a



W końcu jednak musiano pogodzić się z tym, że Jan Paweł II jest największym rodakiem, jakiego zrodziła Polska ziemia i nawet na uroczystość rozpoczęcia pontyfikatu wysłano przewodniczącego Rady Państwa PRL Henryka Jabłońskiego.
Jak opisywano ten dzień, dzień 22 października w mediach - zobaczmy na podstawie artykułu w Trybunie Robotniczej.

Z powodu dużych skanów miniatury zostały zniekształcone. Aby zobaczyć obrazek - kliknij

tryb robotn 22 10 1978

awalkaopokoj













W czerwcu 1979 roku Papież przyjechał do Polski. Jak wiemy, było to  w okresie coraz bardziej rosnącej w siłę opozycji. w roku 1980 powstała "Solidarność", a w rok później Jaruzelski wypowiedział narodowi wojnę, tłumiąc, ale nie gasząc nadziei.

Ostatnimi wycinkami tutaj zaprezentowanymi będą skany pierwszych stron gazet z okresu pobytu Papieża w kraju w czerwcu 1979 roku. Zauważyć trzeba, że ówczesne media nie kwapiły się do wielkich liter, czy specjalnej promocji tej wizyty, choć w telewizorze transmitowano pobyt Papieża w kraju.
Na pierwszym planie mamy informacje o przewodniej roli partii i działalności gierka, i sprawach związanych z PZPR-em, a dopiero niżej dość lakoniczne informacje z miejsc, które odwiedził Papież.

tr 08 06 1979 Customtryb ludu 08 06 1979

 

 

 









16 października obchodzimy dzień papieski - 44 rocznicę wyboru Karola Wojtyły na tron Piotrowy.
Aby docenić, aby nie zapomnieć czym dla Polski był w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat Papież, czym był kościół dla podtrzymania ducha i zapewnienia tożsamości narodowej, niepoddania się obcym mocarstwom i zbrodniczym ideologiom, warto poznać tamte dni, tamte realia, tamtą rzeczywistość.
Z przytoczonych powyżej wycinków z gazet być może coś pozostanie, co spowoduje, że wartości ponadczasowe, ponadczasowymi pozostaną na dłużej.
Na koniec wspomnijmy słowa Papieża wygłoszone na inauguracji pontyfikatu w dniu 22 października na Placu Świętego Piotra

przemowienie JPII Custom

Powrót na górę

Kultura

Polskie portale

INSTYTUCJE

Follow Us