Menu

ogłoszenie bezpłatne

 

Mieszkanie chronione tętni życiem i pozytywną energią

  • Autor 


mieszkaniea1

O funkcjonowaniu i historii powstania pierwszego w Jaworznie mieszkania chronionego dla osób z niepełnosprawnością intelektualną oraz o roli radnego w życiu społecznym miasta rozmawiamy z Panem Maciejem Stankiem - Radnym Rady Miejskiej w Jaworznie.

Panie Radny, mieszkanie chronione dla osób z niepełnosprawnością intelektualną funkcjonuje już pół roku. Ostatnio spotkał się Pan z mieszkańcami i asystentami pracującymi w mieszkaniu. Jak przebiegało spotkanie?

W ostatnim czasie faktycznie odwiedziłem podopiecznych mieszkania. Po wejściu spotkało mnie bardzo miłe przywitanie ze strony wszystkich mieszkańców. Na stole czekało upieczone ciasto z jabłkami, które powstało oczywiście w ramach nauki obowiązków domowych. Po przywitaniu i przekazaniu drobnych upominków jedna z podopiecznych zaproponowała mi kawę i tak usiedliśmy do wspólnych rozmów.

Jakie tematy poruszaliście podczas rozmowy?

Z podopiecznymi, którzy mieszkają w mieszkaniu chronionym znam się od wielu lat. Te rozmowy są z reguły bardzo przyjacielskie i odbywają się w dość swobodnej atmosferze. Podczas tej wizyty rozmawialiśmy m.in. o tym czy dobrze się czują w mieszkaniu, czego się nauczyli w ramach obowiązków dnia codziennego, co lubią, a co niekoniecznie. Opowiadali mi o wspólnych wyjściach na zakupy oraz o nauce gospodarowania swoimi finansami. Wszystko oczywiście odbywa się pod czujnym okiem asystentów – to wspaniali ludzie. Podczas rozmów nie brakowało zabawnych wątków i ciekawych historii.


TU PISALIŚMY O OTWARCIU MIESZKANIA CHRONIONEGO - Oddano pierwsze w Jaworznie  chronione dla niepełnosprawnych


No właśnie, jak ocenia Pan funkcjonowanie mieszkania? Minęło przecież pół roku.

W moim odczuciu funkcjonowanie mieszkania działa bez zarzutu. Pod czujnym okiem pani Moniki Włodarczyk – Raczek z Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną oraz jej zespołu wszystko działa bardzo sprawnie. Cały zespół Pani Moniki to wspaniali ludzie, których znam od lat. To osoby empatyczne, z sercem na dłoni i gotowe do działania dla swoich podopiecznych. Z kolei asystenci w mieszkaniu chronionym to osoby, które do zespołu dołączyły na początku bieżącego roku, kiedy mieszkanie było uruchamiane. Stworzyli fantastyczny, zgrany zespół, który można powiedzieć, z lokatorami mieszkania są jak rodzina. W mieszkaniu obecnie przebywają 4 osoby w ramach funkcji treningowej. Co jakiś czas następuje rotacja mieszkańców i przychodzą następni. Dziś lista chętnych do zamieszkania jest już zapełniona do końca roku, a chętnych dalej nie brakuje. Oczywiście w ramach mieszkania cały czas funkcjonuje jedno miejsce interwencyjne.

To pierwsze mieszkanie chronione dla osób z niepełnosprawnością intelektualną w naszym mieście. Jest Pan przez środowisko osób niepełnosprawnych nazywany „ojcem chrzestnym” tego mieszkania. Dlaczego?

W 2018 roku spotkałem się z rodzicami osób niepełnosprawnych. Na podstawie wcześniejszych rozmów i sygnałów, obiecałem, że poczynię wszystkie starania, aby mieszkanie chronione dla osób z niepełnosprawnością intelektualną powstało w naszym mieście. Od lat współpracuję ze środowiskiem osób niepełnosprawnych. Znam ich problemy i potrzeby. Wiem, że dla nich było to bardzo ważne i potrzebne i cieszę się, że ono powstało.

Ale gdyby nie Pan mieszkanie pewnie by nie powstało?

To stwierdzenie na wyrost. Nie lubię dywagacji co by było gdyby… Lubię rozmawiać o faktach, a fakty są takie, że mieszkanie funkcjonuje.

Tak to prawda, ale trzeba było uruchomić całą procedurę i spiąć wszystko tak, aby się udało?

Owszem, ale nie zrobiłem tego jednoosobowo. Powstanie mieszkania to mrówcza praca wielu osób z różnych instytucji miejskich i samego stowarzyszenia. Należy tu wskazać, iż niebagatelna była rola Z-cy Prezydenta Miasta Jaworzna Pani Moniki Bryl. Swoją rolę odegrały również instytucje miejskie takie jak Powiatowy Urząd Pracy, Miejski Zarząd Nieruchomości Komunalnych oraz Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Ale co ważne, wskazać też należy i mocno podkreślić, że gdyby nie zaangażowanie osób z Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną nic by się nie udało. To ludzie, którzy znają potrzeby osób niepełnosprawnych i najlepiej wiedzieli co będzie potrzebne. Stowarzyszenie samo znalazło sponsorów na remont i wyposażenie mieszkania. Gdyby nie ich determinacja i chęć do pracy oraz zaangażowanie miasta, nic by się nie udało. Moja rolą w tym wszystkim było tylko połączenie pomiędzy stroną miejską, a stroną społeczną i pilotowanie tego, aby wszystko się udało.

Jest pan radnym, który przejawia dużą aktywność na niwie miejskiej. Co chwila słyszymy o Pana działaniach na rzecz mieszkańców. Spotyka się Pan z mieszkańcami miasta na cyklicznych dyżurach. Jest Pan najmłodszym radnym, ale jednym z najbardziej aktywnych?

Moją aktywność zapewne ocenią kiedyś mieszkańcy. Ale muszę przyznać, że pomaganie innym i robienie czegoś z myślą o innych zawsze mnie nakręcało. Przez wiele lat byłem wolontariuszem w jaworznickim hospicjum opiekując się osobami u schyłku ich życia. Wśród moich rówieśników było to niepopularne, ale ja po prostu lubię pomagać. Dzięki mandatowi radnego też mam możliwość pomocy mieszkańcom. Myślę jednocześnie, że wiek nie ma tu żadnego znaczenia. Liczą się chęci i działanie, a z efektów tych działań każdego z radnych rozliczą mieszkańcy. Jestem otwarty na spotkania z mieszkańcami i wsłuchiwanie się w ich problemy. Dwa razy w miesiącu można się ze mną spotkać na targowisku Manhattan Podłęże oraz w Warsztacie Terapii Zajęciowej na dyżurach dla mieszkańców. Cały czas jestem dostępny pod telefonem. Zawsze byłem osobą, która dostając zadanie, starała się z niego jak najlepiej wywiązać. Tym zadaniem teraz jest mandat radnego, powierzony mi dwa lata temu przez mieszkańców i staram się jak najbardziej efektywnie wykorzystać ten czas.

Bardzo dziękuję za rozmowę.

 

 

mieszkanie 2

O funkcjonowaniu i historii powstania pierwszego w Jaworznie mieszkania chronionego dla osób z niepełnosprawnością intelektualną oraz o roli radnego w życiu społecznym miasta rozmawiamy z Panem Maciejem Stankiem - Radnym Rady Miejskiej w Jaworznie.

Panie Radny, mieszkanie chronione dla osób z niepełnosprawnością intelektualną funkcjonuje już pół roku. Ostatnio spotkał się Pan z mieszkańcami i asystentami pracującymi w mieszkaniu. Jak przebiegało spotkanie?

W ostatnim czasie faktycznie odwiedziłem podopiecznych mieszkania. Po wejściu spotkało mnie bardzo miłe przywitanie ze strony wszystkich mieszkańców. Na stole czekało upieczone ciasto z jabłkami, które powstało oczywiście w ramach nauki obowiązków domowych. Po przywitaniu i przekazaniu drobnych upominków jedna z podopiecznych zaproponowała mi kawę i tak usiedliśmy do wspólnych rozmów.

Jakie tematy poruszaliście podczas rozmowy?

Z podopiecznymi, którzy mieszkają w mieszkaniu chronionym znam się od wielu lat. Te rozmowy są z reguły bardzo przyjacielskie i odbywają się w dość swobodnej atmosferze. Podczas tej wizyty rozmawialiśmy m.in. o tym czy dobrze się czują w mieszkaniu, czego się nauczyli w ramach obowiązków dnia codziennego, co lubią, a co niekoniecznie. Opowiadali mi o wspólnych wyjściach na zakupy oraz o nauce gospodarowania swoimi finansami. Wszystko oczywiście odbywa się pod czujnym okiem asystentów – to wspaniali ludzie. Podczas rozmów nie brakowało zabawnych wątków i ciekawych historii.

Powrót na górę

Kultura

Polskie portale

INSTYTUCJE

Follow Us